Antyrakowe skarby wśród przypraw i ziół

Planując codzienne posiłki staramy się, by były smaczne i pełnowartościowe pod względem odżywczym. Dbamy, by użyte produkty – szczególnie warzywa i owoce- były świeże, bogate w witaminy i antyoksydanty, czyli związki powstrzymujące procesy powstawania wolnych rodników i tym samym zapobiegające powstawaniu nowotworów. Warto jednak też zwrócić uwagę na fakt, że także niektóre przyprawy i zioła zawierają w swym składzie antyoksydanty i powinniśmy stosować je jak najczęściej.

Badając zdolność wyłapywania i neutralizowania wolnych rodników stosuje się wskaźnik ORAC- Oxygen Radical Absorbancji Capacity. Najwyższy wskaźnik pojemności antyoksydacyjnej ORAC wśród ziół mają suszone: goździki, cynamon (Cinnamomum cassia), oregano (Oreiganum vulgare), moringa olejodajna (moringa oleifera) i zielona herbata.

Intensywny smak goździków zawęża znacznie możliwość ich stosowania jako przyprawy. Używane są do kompotów, ciast, szczególnie piernika, duszonych mięs, gulaszu.
Podobnie jest z cynamonem. Ze względu na mocny korzenny aromat stosowany jest przede wszystkim do ciast (szarlotka), deserów, napojów i potraw z warzyw. Trochę szersze zastosowanie ma w kuchni arabskiej.
Z kolei proszek z liści moringi ma delikatny smak określany jako „ziemisty”, dzięki czemu można dodawać go do różnych zup, sałatek, owsianek i koktajli bez obawy, ze znacząco wpłynie na smak potrawy. Poza tym duża zawartość fitohormonów zawartych w liściach moringi sprzyja wchłanianiu żelaza.

Ponieważ zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć, korzystajmy z darów natury w profilaktyce antynowotworowej.